foto. Anna Skorupska |
Siedzę w oranżerii przy naszej Chatce
Puchatka i podziwiam ośnieżone szczyty gór w Parku Narodowym
Connemara w Irlandii i zastanawiam się jak w chwili obecnej wygląda
wiosna w Polsce. W wspomnieniach przywołuję kwitnące sady
jabłoniowe oraz wiśniowe. Pola usłane mleczami. Zaczynam myślami
wybiegać w upalne, letnie popołudnie spędzone w lesie koło
Grójca. Piaszczyste drogi, połacie zboża z przebijającą się
czerwienią maków oraz błękitem chabrów. Jest pięknie. Tęsknię
za latem, tęsknię za wiosną w Polsce. Niedługo wracam i będę
mogła napawać się urodą polskich, dzikich terenów. Dzikich
terenów i tylko takich. Poza nieskalaną ludzką ingerencją naturą
w naszym kraju nie ma nic pięknego. W Polsce jest brzydko,
odrażająco i odpychająco. Boli mnie, że ludzka głupota i
ignorancja niszczy to co najładniejsze. Dlaczego jest tak brzydko w
naszym kraju, jak temu zaradzić?
park rekreacyjny w Anglii oraz park w Polsce |
Polskie miasta, przedmieścia a nawet
wsie są atakowane z każdej strony obrzydliwymi, wielkoformatowymi
reklamami. Blokowiska w sraczkowatych kolorach. Domy i betonowe
ogrodzenia obklejone reklamami. Na każdym skrzyżowaniu po 30
szyldów i banerów. „Kilogram schabu jedyne 15.99”, „kostka
brukowa”, „Ogrody, trawniki, oczka wodne”, „Autonaprawa z
wymianą opon gratis”, „Najtańszy abonament już za jedyne 9.99
zł”. Oczy bolą a niekiedy uronią łzę.
porównanie elewacji budynków z Francji i Polski |
Problem zaśmiecania przestrzeni wynika
z wielu powodów. Jest to szereg zdarzeń przyczynowo-skutkowych. Są
to braki miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego a przez
to dochodzi do samowolki budowlanej dzięki, której powstają
architektoniczne koszmarki. Ignorancja samorządów na zaistniały i
szerzący się problem. Zatwierdzanie totalnego kiczu przez
architektów, dla których liczy się tylko własna kieszeń.
Największy jednak problem tkwi w jednostce. W polskiej mentalności.
Mieszkaniec blokowiska czy właściciel domu z posesją dba tylko o
własne dobro, to co jego, reszta go nie obchodzi bo wydaje mu się,
że jego to nie dotyczy. To jednak jednostka podejmuje decyzje i na
to pozwala. Polacy nie są przyzwyczajeni i nauczeni dbania o dobro
ogółu, które de facto bezpośrednio ich dotyczy i wpływa na
jakość ich życia. Wynika to też w dużej mierze ze źle
zaprojektowanych przestrzeni publicznych, które powinny uczyć
kooperacji między mieszkańcami a nie być zwykłymi, parkowymi
alejkami obsadzonymi tawułami, które tak naprawdę szpecą a nie
zdobią. Zatrudnienie dobrego architekta krajobrazu oraz solidnej
firmy wykonawczej sporo kosztuje lecz jest to inwestycja w lepszą
przyszłość naszą i kolejnych pokoleń. Przyszłość, o którą
warto zadbać już teraz.
niemieckie osiedle a osiedle z Polski |
Angielska, harmonijna wieś a chaotyczne polskie przedmieście |
Polacy są przyzwyczajeni do brzydoty.
Piękna polska architektura oraz sztuka odeszła w zapomnienie wraz z
wojnami toczonymi na naszym kraju. Jest mało dobrych rzeczy, którymi
możemy się szczyci, a co najważniejsze podziwiać bez uszczerbku
na zdrowiu. Brzydkie kadry w filmach, tandetnie urządzone wnętrza w
polskich serialach. Koszmarne zdjęcia od produktów spożywczych po
foty ślubne. Foldery promocyjne największego producenta galanterii
betonowej reklamują małą architekturę, która powinna być
wycofana dzień po powstaniu takiego pomysłu. Fatalne reklamy i
billbordy, których jest stanowczo za dużo. Zaprojektowane zapewne
przez panią Kasię, która ledwo co pojmuje obsługę pakietu
Microsoft a co dopiero mówić o programach graficznych. Kicz i
tandeta na każdym kroku, w każdej dziedzinie. Po co zatrudniać
specjalistę skoro mogę zrobić to sam albo zatrudnię kogoś
taniego, kogoś kto nie koniecznie ma w tym doświadczenie . Liczy
się tylko ilość, nie jakość. Do tego dochodzi polska mentalność,
„postaw się a zastaw się”, która skutkuje domami i ogrodami w
stylu nowobogackiego gotyku cygańskiego. Byleby było kolorowo i
błyszcząco. Skąd Polacy mają czerpać dobre inspiracje? Z
wyjazdów do kiczowatych kurortów w Egipcie czy takich widoków,
które mam obecnie za oknem?!
rabata w Anglii oraz "coś" z Polski |
pomnik- fontanna (Memoriał księżnej Diany) a polska mania wielkości |
Zaśmieconą przestrzeń mogą oczyścić
jedynie decyzje samorządów, odpowiednie ustawy i konsekwentne
wcielanie ich w życie. Co może zrobić jednostka, by nie pogorszyć
sytuacji? Masz szyld na działce? Zdejmij go. Parę stówek mniej
wpadnie do kieszeni za udostępnienia miejsca na reklamę ale
poprawisz swoje otoczenie co znacznie wpływa na jakość Twojego
życia. Twoje szczęście. Tak jest, zaufaj mi, poczujesz różnicę.
Mieszkasz w bloku? Zorganizuj spotkanie dla mieszkańców i omówcie
problem. Może pojawią się ciekawe pomysły, które przysłużą
Tobie i Twojej rodzinie. Jeżeli miejsce, w którym mieszkasz nie ma
miejscowego planu to bądź na bieżąco z decyzjami samorządu. Masz
prawo i odpowiedni czas na zgłoszenie swoich uwag, swoich pomysłów.
Możesz zapobiec kolejnej katastrofie okraszonej różowym neonem i
pomarańczowym plastikiem. Gdy zasłonią Ci okno w salonie banerem
będzie już za późno. Ale najważniejsze co musimy zrobić to
wyedukować najmłodszych, by nie dopuścić w przyszłości do
rozlewu kiczu.
angielska wieś i wieś polska |
Zacznijmy najpierw od nas samych, od
tego co ma bezpośredni wpływ na rozwój naszych dzieci. Ograniczmy
kontakt z plastikowymi zestawami do zabaw dla dzieci tj. zjeżdżalnie,
piaskownice, huśtawki i in. Nie narażajmy najmłodszych na
brzydotę. Badania prowadzone na SGGW wykazują, że plastikowe place
zabaw szybko się nudzą oraz nie wnoszą nic wartościowego do
rozwoju małolatów. Dziko urządzone place zabaw cieszą się co raz
większą popularnością ale za granicą. Niestety. Nie trzeba
tęgiego umysłu z wyższej uczelni, by mieć świadomość tego, że
najfajniejsze z dzieciństwa to brudne ubrania. Większą frajdą
jest budowanie tam w kałużach, plecenie wianków z mleczy i
koniczyny, budowanie statków z kawałków kory czy budowa szałasu
niż różowa, plastikowa zjeżdżalnia. Brudne dziecko to szczęśliwe
dziecko. Kolejną ważną rzeczą jest to czego młodociany obywatel
uczy się w szkole. Najprostszą metodą edukacji w tym temacie są
ogródki szkolne, które uczą dzieci poszanowania dla przyrody,
cudzej oraz wspólnej pracy, a co najważniejsze dbania o wspólne
dobro. O dobrą i przyjazną dla wszystkich przestrzeń. Zadbaj o
swoją, zrób to dla swoich latorośli, zrób to dla siebie.
dziko urządzony plac zabaw w Niemczech a plac zabaw w Polsce |
Kończę tekst oraz kawę. Zaczynam się
zastanawiać co zrobię dla Grojca po swoim powrocie. Postanowiłam
na początek wcielić w życie pomysły, które krążą mi po głowie
od wielu lat. Czy wcielę się w rolę Don Kichota porywającego się z motyką na
słońce będzie zależało od nastawienia i decyzji władz powiatu
grójeckiego. Jeżeli nie uzyskam wsparcia to będę w głębi serca
liczyć na dobrych ludzi, których również boli ten problem by
wspólnymi siłami poprawić przestrzeń gminy a co za tym idzie
ulepszyć jakość życia wszystkich mieszkańców. A Ty co zrobisz?
dziękuję za uwagę
Anna
brzydka Polska, dlaczego w Polsce jest tak brzydko, jak zmienić polski krajobraz, nieład przestrzenny, zaśmiecone miasta,
brzydka Polska, dlaczego w Polsce jest tak brzydko, jak zmienić polski krajobraz, nieład przestrzenny, zaśmiecone miasta,